EN

6.07.1993 Wersja do druku

Tu jest potwór - czyli o demonach

O mrokach w nas tkwiących napisano wiele sztuk, ale oto młody Amerykanin Brock Norman Brock napi­sał w wieku 24 lat całkiem niezły dramat na tenże właśnie temat: "Tu jest potwór". Studiował w Oxfordzie i - rzecz ciekawa - coś z klima­tu dawnej ballady angielskiej do sztuki tej przeniknęło, widz uparty znajdzie jakieś elementy grozy z angielskiej powieści gotyckiej, ale mniej­sza o inspiracje. Po tę sztukę sięgnęła KATARZYNA DESZCZ i wyreżyserowała ją na Małej Scenie Starego Teatru. Premiera odbyła się 20 czerwca br. Jest to sztuka dla widzów o mocnych nerwach. "Tu jest potwór" to wielość drama­tów w jednym i w ciągu sie­demdziesięciu minut publicz­ność je wszystkie poznaje. Zwyrodniały, bestialski boha­ter, czyli "potwór", Massimo, w najbardziej bezwzględny spo­sób zdominował swa żonę, która bita i gwałcona znosi wszelkie upokorzenia, aż w końcu Massimo uwięziony zostaje za kradzież, by póź­niej powrócić znów do do­mu, z p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tu jest potwór - czyli o demonach

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Krakowska nr 153

Autor:

Ella Bodnar

Data:

06.07.1993

Realizacje repertuarowe