EN

3.03.1966 Wersja do druku

Trzy widowiska

WYDARZENIEM te­gorocznego sezo­nu teatralnego w kraju jest "Mar­chołt gruby a sprośny" Jana Kasprowicza, wystawiony przez poznański Teatr Polski. Ten wielki dramat narodowe­go neoromantyzmu, godny, by stanąć obok "Wesela", splot średniowiecznego mora­litetu i ludowego misterium, utwór nierówny, ale przebo­gaty, w którym krzyżują się mickiewiczowskie bunty przeciw najwyższym autory­tetom i Wyspiańskiego wizja przyszłości, dobrze odczytany i oczyszczony z młodopolskiej maniery i taniego symbolizmu, powinien stać się waż­nym ogniwem w ojczystej literaturze scenicznej. "Marchołt..." podejmuje stary, odwieczny temat chło­pa wyniesionego na tron, a później z tronu strąconego, temat u nas znany w wer­sjach najprzeróżniejszych, od tekstów Piotra Baryki ("Z chłopa król"), do Zabłockiego i "Króla w kraju rozkoszy" i Słowackiego "Balladyny". Marchołt ze sztuki Kaspro­wicza jest krewnym Grabca, szekspirowskiego Puka, Ga­monia z komedii Zabłockiego i

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Trzy widowiska

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Olsztyński nr 52

Autor:

SEG.

Data:

03.03.1966

Realizacje repertuarowe