EN

1.06.1978 Wersja do druku

Trzy różne światy

Słusznie dyrekcje niektórych teatrów warszawskich sięgają w tym sezonie po polskie sztuki współczesne, które miały już - niekiedy nawet kilka - realizacji na stołecznych scenach. Po "Tangu" Mrożka w Teatrze Ziemi Mazowieckiej oraz jego trzech jednoaktówkach w Teatrze Powszechnym - Teatr Narodowy wystawił "Dwa teatry" Szaniawskiego (1). Taka polityka repertuarowa umożliwia poznanie młodzieży, za pośrednictwem sceny najwybitniejszych osiągnięć naszej powojennej dramaturgii, sprawdzając jednocześnie ponadczasową aktualność tych utworów i wydobywając - poprzez indywidualność twórczych osobowości reżyserów i aktorów oraz zmieniający się kontekst czasu - coraz to nowe tony, barwy i wartości.

JAK sprawdzają się "Dwa teatry" w blisko trzydzieści dwa lata po ich krakowskiej prapremierze i ponad 31 lat po premierze warszawskiej w T. Powszechnym (w stolicy były później wznawiane w T. Polskim w 1962 r. i w T. Współczesnym w 1968 r. a ponadto - jako pokaz dyplomowy Wydziału Aktorskiego PWST - w r. 1965)? Niezależnie od oryginalnej konstrukcji sztuki, jej wysokich walorów literackich i scenicznych oraz jej wartości humanistycznych, były "Dwa teatry" w chwili ich powstania i realizacji sztuką o wyraźnym charakterze programu ideowo-artystycznego twórcy "Żeglarza" były też śmiałym wyzwaniem, rzuconym teatralnemu doktrynerstwu i nadciągającej fali administracyjnie egzekwowanej monoestetyki ciasno pojętego realizmu. "Nie wszystko kończy się po zapuszczeniu kurtyny" - mówi autor ustami Dyrektora Teatru Snów do Dyrektora teatru "Małe zwierciadło". A więc alternatywa czy też wzajemne przenikanie się obu poetyk? W teatrach różnie dylemat ten był ro

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Trzy różne światy

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Powszechne nr 23

Autor:

Stefan Polanica

Data:

01.06.1978

Realizacje repertuarowe