EN

19.12.2011 Wersja do druku

Trochę bardziej zakurzone konie

"Czyż nie dobija się koni?" w reż. Waldemara Raźniaka na Wydziale Teatru Tańca w Bytomiu. Pisze Alan Misiewicz w Gazecie Wyborczej - Katowice.

"Czyż nie dobija się koni?" Horacego McCoy'a opowiadając o czasach Wielkiego Kryzysu idealnie mógłby odnosić się do naszych czasów. Trochę szkoda, że reżyser Waldemar Raźniak wraz ze studentami IV roku Wydziału Teatru Tańca w Bytomiu przygotował spektakl po prostu wierny powieści W końcu powieść McCoy'a - na podstawie której powstał spektakl dyplomowy Raźniaka - opowiada o brutalnym w swoich konsekwencjach maratonie tanecznym. Stawką są duże pieniądze, co w dobie Wielkiego Kryzysu, kiedy toczy się akcja, jest pokusą największą. Przesłanie powieści jest poważne: cywilizacja każe człowiekowi przekraczać granice moralności, a w jego pędzie ku pieniądzom i krótkotrwałej sławie gubić jego człowieczeństwo. A przecież ten wielki pęd za sławą i pieniędzmi to przecież także znak naszych czasów. Wystarczy rozejrzeć się wokoło: wszechogarniające reklamy, postępująca tabloidyzacja, kult gwiazd mediów, które są znane tylko z tego, ż

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Trochę bardziej zakurzone konie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Katowice nr 294 online

Autor:

Alan Misiewicz

Data:

19.12.2011

Realizacje repertuarowe