EN

9.04.2015 Wersja do druku

To tylko zaćmienie

"Faust" Johanna Wolfganga Goethego w reż. Michała Borczucha w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Pisze Cecylia Pierzchała w Teatraliach.

14 marca w Teatrze Polskim w Bydgoszczy miała miejsce premiera "Fausta" Michała Borczucha na motywach Goethego. W spektaklu biorą również udział niewidomi. Wzrok i brak zdolności widzenia stają się głównym tematem "Fausta". W jaki sposób "widzi" niewidomy? Czy bardziej wiemy, niż widzimy? Gdzie kończy się pole widzenia widza? Być może między kątem oka a wyobraźnią. Scenografia przywołuje skojarzenie z halą fabryczną. Po lewej stronie znajdują się metalowe szafki szatni, z tyłu stół alchemika, po prawej kolejno pojedyncze stanowiska pracy, warsztaty: tkacki, stolarski itp. W głębi na ścianie wisi obraz, abstrakcyjny tryptyk odznaczający się żywymi barwami. Kostiumy w pierwszej części spektaklu nawiązują do XIX-wiecznej mody. Cały spektakl trzyma w ryzach głos z offu (Piotr Wawer), wygłaszający audiodeskrypcję. Nie jest to jednak spektakl dla niewidomych. Jeśliby zamknąć oczy i polegać na narratorze, staje się oczywiste, że jego dro

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To tylko zaćmienie

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatralia nr 133/2015

Autor:

Cecylia Pierzchała

Data:

09.04.2015

Realizacje repertuarowe