Każdy z nas nosi w sobie lęk, więc każdy spotka swojego rewizora, wobec którego musi zrewidować życie. Gogol napisał "Rewizora" w 1836 roku. Podobno car Mikołaj I po obejrzeniu sztuki powiedział: "Wszystkim się dostało, a najwięcej mnie samemu". Agata Duda-Gracz, reżyserka, scenografka i autorka kostiumów do spektaklu "Według Bobczyńskiego" we Wrocławskim Teatrze Współczesnym, chce poruszyć każdego widza. Fabuła Gogolowskiego "Rewizora" jest polskiemu widzowi teatralnemu dobrze znana. Agata Duda-Gracz oparła przedstawienie na własnym scenariuszu, którego kanwą stała się stara rosyjska sztuka. Nie zobaczymy w nim tylko rubasznej satyry na życie w urzędniczym świecie współczesnej Gogolowi Rosji, ale opowieść bliską każdemu z nas. - Tytułowy Bobczyński jest szarym obywatelem, zwykłym człowiekiem. I, jak Hamlet, marzy o tym, żeby "być", ma potrzebę istnienia - mówi Agata Duda-Gracz. I dodaje: - Pomysł na spektakl wziął
Tytuł oryginalny
To jest to, czego się boimy
Źródło:
Materiał nadesłany
Polska Gazeta Wrocławska nr 9