EN

31.05.2017 Wersja do druku

To, co piękne i niemożliwe zarazem

"Kolacja na cztery ręce" Paula Barza w reż. Michaela Taranta na Scenie Polskiej Teatru Cieszyńskiego. Pisze Małgorzata Bryl na blogu
"Teatr to my".

Scena Polska Teatru Cieszyńskiego wystawiła przedostatnią premierę w 66. sezonie artystycznym. Tym razem polski zespół teatru w Czeskim Cieszynie wziął na warsztat kultowy dramat Paula Barza "Kolacja na cztery ręce", którego reżyserii podjął się czeski reżyser Michael Tarant. Na dzień przed premierą fragmenty najnowszego przedstawienia są pokazywane podczas Nocy Muzeów. Oczom widzów wchodzących do nowej Miejskiej Galerii Sztuki "12" w Domu Narodowym w Cieszynie ukazuje się suto nakryty stół, na którym ułożyły się skąpo odziane aktorki Sceny Polskiej Joanna Litwin i Patrycja Sikora. Ich nagie uda i odkryte dekolty sąsiadują z półmiskami z serowymi koreczkami, apetycznie wyglądającymi pasztecikami i kiściami winogron. Zdezorientowana cieszyńska publiczność, która zasiada wokół tego stołu rozpusty, nie wie, czego najpierw spróbować. Wszystko to razem przypomina jedną ze scen filmu "Obsługiwałem angielskiego króla" Jiříego Menzla, w kt

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To, co piękne i niemożliwe zarazem

Źródło:

Materiał nadesłany

Blog Teatru Cieszyńskiego "Teatr to My"

Autor:

Małgorzata Bryl

Data:

31.05.2017

Realizacje repertuarowe