EN

11.10.1993 Wersja do druku

To, co najpiękniejsze

Już sam tytuł przedstawienia jest bardziej niż zachęcający. Jeśli do tego dodać nazwisko autora: Marian Hemar - komentarze zbędne. W latach 50-60-tych Hemar na­pisał szereg jednoaktówek po­święconych najistotniejszym posta­ciom i problemom dotyczącym historii kultury polskiej. Nadał im wspólny tytuł "To, co najpiękniejsze". A więc najwspa­nialsi w naszej kulturze. W utworach tych autor daje upust swoim tęsknotom za krajem, za rodzimym kontekstem wraz z jego dziedzictwem kulturowym - z jego dodatnimi i ujemnymi aspektami. Hemar był pisarzem bardzo inteligentnym i wrażliwym, poza tym znał i rozumiał wymogi sceny. Dlatego też utwory te są urozmaicone i wieloaspektowe. Jest w nich wiele momentów dra­matycznych, które przeplatają się z lirycznymi. Scena jednak musi być sceną - nie może obejść się bez dobrego humoru, a pod tym względem Hemar "grzeszył", i to bardzo. I właśnie dzięki tej lekkiej, czasami ironicznej, bądź satyrycznej formie jego

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To, co najpiękniejsze

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski

Autor:

Michał Getman

Data:

11.10.1993

Realizacje repertuarowe