- 4:48 jest trudną godziną w nocy, przynoszącą najwięcej ciężkich snów i najwięcej myśli samobójczych - aktorki grupy Teraz Poliż rozmawiają o spektaklu "Psychozy naszej codziennej 4:48" z Andrzejem Burgońskim z portalu kulturaonline.

Niedawno w Centralnym Basenie Artystycznym w Warszawie miała miejsce premiera sztuki "Psychozy naszej codziennej 4:48" w reżyserii Uli Kijak. Najnowsza realizacja grupy artystycznej Teraz Poliż powstała z inspiracji dramatem Sarah Kane. Premiera pierwszej wersji sztuki odbyła się w maju 2008 roku. Spektakl w obecnym kształcie zrealizowany został w ramach projektu Przymierzalnia 08 Centralnego Basenu Artystycznego. Na scenie zobaczyć można: Dorotę Glac, Martę Jalowską, Dominikę Strojek i Kamilę Worobiej z grupy Teraz Poliż oraz gościnnie Edytę Okorską. W rozmowie z portalem Kulturaonline.pl aktorki opowiadają o swoich rolach. Pierwsza z postaci to bezimienna młoda kobieta słuchająca ostrej muzyki z odtwarzacza mp3. Patrzy na wszystko i wszystkich spode łba. Cierpi na depresję. Co jest przyczyną jej stanu? Kamila Worobiej: Moja bohaterka jest uosobieniem buntu i negacji całej otaczającej rzeczywistości. Nie zgadza się na konsumpcjonizm, sposoby ws