EN

20.11.2007 Wersja do druku

Telewizyjny Oscar dla polskiego serialu

- Dostałem wiele nagród za ten serial, ale otrzymanie Emmy to uczucie nieporównywalne z żadnym innym - powiedział "Rzeczpospolitej" reżyser Andrzej Maleszka. - Wśród czterotysięcznej publiczności wiele osób czeka na werdykt, bo ma szansę na nagrodę. Ale odbiera ją tylko dziewięciu spośród nominowanych.

Andrzej Maleszka odebrał w Nowym Jorku prestiżową nagrodę EMMY w kategorii produkcji telewizyjnej dla dzieci i młodzieży za film "Magiczne drzewo" [na zdjęciu]. - Dostałem wiele nagród za ten serial, ale otrzymanie Emmy to uczucie nieporównywalne z żadnym innym - powiedział "Rz" reżyser Andrzej Maleszka. - Wśród czterotysięcznej publiczności wiele osób czeka na werdykt, bo ma szansę na nagrodę. Ale odbiera ją tylko dziewięciu spośród nominowanych. Wśród laureatów był Al Gore, były wiceprezydent USA, którego nagrodzono w kategorii: telewizja społeczna. Tych emocji nie sposób opisać. Towarzyszyła mi świadomość, że to pierwsza Emmy dla Polski, i że nagroda bardzo ułatwi mi rozmowy z dystrybutorami kinowej wersji "Magicznego drzewa". Statuetkę odbieraliśmy razem z panią Hanną Krogulską, producentką z TVP. Nie wiedzieliśmy, że jest... taka ciężka. Statuetka Emmy przedstawia uskrzydloną, wyidealizowaną kobietę trzymającą w dłoniach a

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Telewizyjny Oscar dla polskiego serialu

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 271

Autor:

Monika Janusz-Lorkowska

Data:

20.11.2007