Sezon teatralny już się oficjalnie rozpoczął. Długo jednak daje, czekać na swoją pierwszą w nowym sezonie premierę poniedziałkowy Teatr Telewizji, choć na pewno czekają na półkach z kasetami taśm ampexu zapasy gotowych już przedstawień. Na najbliższy poniedziałek TV zapowiada w swoim biuletynie prasowym spektakl z cyklu "Teatr Telewizji na Świecie", co jest zaskakujące. Nigdy bowiem widowiska obcych telewizji nie były emitowane w pierwszy wieczór tygodnia , zarezerwowany wyłącznie dla reprezentacyjnej sceny naszej TV. Miejmy nadzieję, że bardzo długi "festiwal wznowień" dobiegł już końca. Nie wszystkie przedstawienia, które pokazano "na życzenie widzów" zasługiwały na przypomnienie. Widocznie przy dokonywaniu wyboru działały jakieś tajemnicze mechanizmy. Zostawmy już tę sprawę. Ostatnia pozycja powtórkowa stanowiła ładny akcent końcowy. Był to spektakl Jerzego Antczaka, składający się z dwóch humoresek Antonieg
Tytuł oryginalny
Teleimpulsy
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Odrzańska nr 212
Data:
26.09.1975