Fredrowską komedię w Nowym zafundował teatrowi Marek Bykowski, a szekspirowski "Wieczór Trzech Króli" wzięło w swoje koszty Towarzystwo Ubezpieczeniowe Nationale- Nederlanden. I jest to doprawdy coś wielce obiecującego. I dla teatru, i dla nie tak zasobnych, jak się można było tego spodziewać, władz samorządowych władających teatrem i dla nas wszystkich czyli widzów. Oto bowiem część kosztów związanych z kolejną premierą ktoś decyduje się wziąć na siebie. No, i wyniku tego Teatr Polski będzie w stanie zaprosić nas na dodatkową premierę, bo na tej, w znacznej mierze fundowanej, sporo grosza przecież zaoszczędził. Ta fundowana premiera otrzymała szczególną oprawę także ze względu na to, że była ona jubileuszowa i w jego powojennych dziejach pięćsetna. Po spektaklu na jego scenie pojawili się więc wiceprezydent Poznania Andrzej Grzybowski oraz dyrektorzy Nationale Nederlanden Grażyna Sipińska i Jerzy Małyszko, aby
Tytuł oryginalny
Teatralni darczyńcy
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wielkopolski nr 259