EN

2.11.1961 Wersja do druku

Teatralne zapiski

Aż nie wiadomo od czego tu zacząć, aby temu co się dzieje w naszym teatralnym światku dać godny wyraz i należyte miejsce. Ale ponieważ nie dopowiedzieliśmy jeszcze wszystkiego o spektaklach gorzowskich, ognich przeto zacząć wypada. Od razu powiedzmy, że inauguracja drugiego sezonu w Teatrze im. Osterwy wypada daleko korzystniej niż inauguracja pierwszego. To zresztą zrozumiałe- Teatralne śrubki i trybiki muszą się docierać i każdy kolejny rok wspólnej pracy powinien przynosić wzrost poziomu artystycznego. Dlatego zrozumiałe, że Słowacki po raz drugi na gorzowskiej scenie był o niebo lepszy od inauguracyjnej "Balladyny". Nie znaczy, że wszystko było idealne. Gra jeszcze niezupełnie wyrównana, zwłaszcza myślę tu o postaciach drugoplanowych. Szkoda również, że pani Bulik- Kujawska niepotrzebnie przedobrzyła Marię. W pogoni za ekspresją sylwetki, zgubiła jej wnętrze. Maniera w głosie czyniła tę jak najbardziej godną współczucia monarchinię ch

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatralne zapiski

Źródło:

Materiał nadesłany

Nadodrze nr 11

Autor:

Ami

Data:

02.11.1961

Realizacje repertuarowe