EN

1.10.1998 Wersja do druku

Teatr w poszukiwaniu właściwości (fragm.)

>>> Świetnym przykładem nowej strate­gii i estetyki teatralnej jest najnowszy spektakl Grzegorza Jarzyny "Niezidenty­fikowane szczątki ludzkie". To dopiero trzecie przedstawienie tego reżysera, ale widać już jego pewną rękę i panowanie nad przestrzenią sceny i zdarzeń. Widać też umiejętność wydobywania z aktora najbardziej intymnych reakcji. Bohaterami Szczątków... są przeciętni młodzi ludzie (w przedstawieniu młodsi nawet niż w sztuce Frasera), żyjący na kra­wędzi. W doświadczeniach granicz­nych próbują odnaleźć sposób na upo­ranie się z koszmarem codzienności. Spektakl ostentacyjnie zwraca się w stronę rzeczywistości, posługując się często poetyką realizmu, a nawet hiperrealizmu. Jarzyna nie boi się sięgać po środki wyklęte w teatrze, uznane za banalne i zastępowane przez wyszuka­ne symbole. Czasami oglądany świat jest przeniesieniem rzeczywistości w skali jeden do jednego, rzeczy dzieją się naprawdę, tu i teraz. Jarzyna nie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Dialog, nr 10

Autor:

Piotr Gruszczyński

Data:

01.10.1998