EN

23.02.1996 Wersja do druku

Teatr Telewizji "Rodzina"

Głową rodziny jest Tomasz Lekcicki, zbankrutowany hrabia (acz tytułu nie używa), niepoprawny uwodziciel ("co drugie" dziecko w miasteczku ma taki sam krzywy nos), niewydarzony wynalazca (m.in. wymyślił żniwiarki z anteną i radioodbiornikiem, żeby się chłopom lepiej pracowało, niestety, w radiu dawali akurat muzykę organową i baby w polu poklękały). Teraz pracuje nad nowym modelem rozbieracza. Siostra pana Tomasza, Lucysia, stale pociągająca z podręcznej buteleczki, od ośmiu lat pisze jeden wiersz i wciąż poszukuje jednego rymu. Jedyną praktyczną osobą w rodzinie jest córka pana domu, Marysia. Aby chronić najbliższych przed zupełnym bankructwem i ratować pałac w Lekcicach, który dawno już utracił niegdysiejszą świetność, postanawia urządzić w rodowej siedzibie pensjonat. Przybywają pierwsi goście "z ogłoszenia", państwo Kaczulscy, właściciele pralni. Dziewczyna przedstawia ich ojcu jako rodziców koleżanki, lecz i tak zderzenie dwóch świa

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr Telewizji "Rodzina"

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Trybuna Opolska nr 46

Autor:

?

Data:

23.02.1996

Realizacje repertuarowe