EN

7.11.2012 Wersja do druku

Teatr na gorąco. "Roma i Julian" w Teatrze Kamienica

"Roma i Julian" w reż. Krzysztofa Jaroszyńskiego w Teatrze Kamienica w Warszawie. Pisze Roman Pawłowski w Gazecie Wyborczej.

W najśmielszych marzeniach nie wyobrażałem sobie, że będę się jeszcze śmiać na współczesnej komedii w teatrze, w dodatku polskiej! Polscy komediopisarze współcześni to najsmutniejsza część teatralnego plemienia, słyną z ponuractwa i fatalnego dowcipu, czego liczne przykłady spotykam co roku, kiedy czytam teksty zgłoszone na konkurs "Komediopisanie" w Łodzi. Znaleźć wśród nich coś śmiesznego to jak spotkać żubra na Marszałkowskiej. "Testosteron" Andrzeja Saramonowicza to tylko wyjątek potwierdzający regułę. Okazuje się jednak, że byłem człowiekiem małej wiary - powstają nad Wisłą śmieszne komedie, na przykład "Roma i Julian" w Teatrze Kamienica. Autorem tekstu i reżyserem jest Krzysztof Jaroszyński, satyryk, artysta kabaretowy i scenarzysta, co może do pewnego stopnia tłumaczyć ten zaskakujący wybryk natury. Sztuka na szczęście nie ma nic wspólnego z polskim kabaretem, nie ma tu żenujących żartów z telewizyjnych celebr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr na gorąco. "Roma i Julian" w Teatrze Kamienica

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza online/06.11

Autor:

Roman Pawłowski

Data:

07.11.2012

Realizacje repertuarowe