Stacja Sosnowiec. Do Będzina trzeba jechać około 20 minut tramwajem nr 21. Mało pociągająca fabryczna okolica, tu i tam domki. Zniszczone, odrapane. Braki urody litościwie kryje śnieg. Na zakręcie przed Czeladzią wyłania się wzgórze ze starym, kamiennym zamkiem-muzeum i kościołem. Do kościoła przylega cmentarz, do cmentarza - ulica Teatralna. Stoi tu budynek, należący do parafii, w którym mieści się Teatr Dzieci Zagłębia. Ksiądz proboszcz nie pragnie go rewindykować; od nowego sezonu obniżył nawet czynsz o połowę. Przez ponad 30 lat teatr prowadził Jan Dorman, legenda polskiego lalkarstwa, twórca, którego ze względu na indywidualność i konsekwencję porównywano do Tadeusza Kantora. Zmarł w 1986 roku, o czym przypomina tablica ku czci. Kierować teatrem przestał w 1978. Widać władzom w końcu znudziła się awangarda doceniana przez nielicznych koneserów. Tego teatru nie można naśladować, bo jeśli prawdą jest, że styl to człowi
Tytuł oryginalny
Teatr Dzieci Zagłębia - dzisiaj
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr Lalek nr 1