EN

30.07.1981 Wersja do druku

Teatr Awaria

W którymś z pionów wielopiętro­wej kamienicy nastąpiło uszko­dzenie przewodu wodnego. Nikt nie potrafi naprawić "gospodarskim sposobem". Administracja nieczynna, bo ma dzień wolny od pracy i nie pozwala sobie mącić odpoczynku. Do powołanych instytucji trudno się do­dzwonić. Dwudziestu kilku mieszkań­ców zagrożonej klatki schodowej głównie debatuje co robić, ale nie potrafi nic więcej niż wynosić na korytarz zagrożone meble. Rozwijają się zadawnione konflikty, odsła­niają romanse, powstają nowe ukła­dy porozumień i nieporozumienia, słychać podejrzane, obsunięcia się ścian czy sufitów. Na ratunek czeka się jak na Godota - oto scena sztu­ki Haliny Dobrowolskiej "Awaria", wystawionej na Małej Scenie Teatru Dramatycznego, w reżyserii autorki i scenografii Teresy Ponińskiej, któ­ra musiała włożyć wiele inwencji, by umieścić w określone warunki malutkiej sceny wizje piętra z kil­ku mieszkaniami, zaś potworność bytowania bohaterów p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski nr 148

Autor:

Jerzy Zagórski

Data:

30.07.1981

Realizacje repertuarowe