EN

31.10.2005 Wersja do druku

Tarnów. Ostry dyżur pogotowia bajkowego

"To ono ratuje bajki przed śmiercią"; "poprawia bajki, które są takie trochę zepsute", "ratuje ludzi i opowiada bajki" - oto garść odpowiedzi, jakie udzieliły dzieci biuletynowi teatralnemu Talia. Czym zatem jest Pogotowie bajkowe - nowa inicjatywa Tarnowskiego Teatru im. Solskiego"?

W sobotę [28 października] projekt zainaugurowany został na Małej Scenie bajką "O Królewiczu co nie umiał nic. Teatr lalek bez tajemnic" [na zdjęciu]. Spektakl, przyjęty przez maluchy ze spontaniczną radością, wyreżyserował i muzyką obdarzy) Antoni Mleczko, scenografię i kostiumy opracował Janusz Pokrywka, o plastykę ruchu zadbał Józef Markocki, zaś w rolach głównych zobaczyliśmy: Bogusławę Podstolską - Kras, Martę Mariannę Gortych i Mariusza Szaforza. - Dzieci się z was śmieją - wołał jakiś maluch pośród śmiechu swoich kolegów. Startujące w ten sposób "Pogotowie bajkowe" miało też stosowną oprawę - przed premierą dzieci wzięły udział we wspólnej zabawie, zaś na rodziców czekało stoisko z rozmaitymi książkami; wśród nich ze zdumieniem wypatrzyłem reedycję elementarza M. Falskiego. Ale "Królewicz, co nie umiał nic", to dopiero początek - w tym sezonie zobaczymy cztery nowe bajki, w tym spektakl roboczo zatytułowany "Tarno

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wystartowało Pogotowie bajkowe

Źródło:

Materiał nadesłany

Temi nr 43

Autor:

Mirosław Poświatowski

Data:

31.10.2005

Realizacje repertuarowe