EN

25.11.1978 Wersja do druku

Tak kochano przed laty

Iwan Siergiejewicz Turgieniew był człowiekiem światłym i życia swego nie zamknął horyzontem rodzinnej posiadłości w guberni orelskiej, ani zainteresowań nie ograniczył do starannego podliczania należących do niego dusz i dymów. Wszechstronnie i gruntownie wykształcony w Moskwie, Petersburgu i Berlinie, dzielił czas między Rosję a Francję. Intelekt wiązał go z historią, światem antycznym i aktualnymi problemami społecznymi, natomiast uczucie skłaniało ku pięknym kobietom, miłosnym uniesieniom i sercowym przygodom.

Od młodości po ostatnie dni kochał się wytrwale w sławnej francuskiej artystce operowej Paulinie Viardot - Garcia, co nie przeszkadzało, że po drodze nigdy nie ominął okazji do przelotnej choćby miłostki. I tak raz na przykład uwiódł szwaczkę swej matki a innym razem przysięgał dozgonną miłość Tatianie Aleksandrownie, siostrze wielkiego rewolucjonisty i anarchisty Bakunina, swego przyjaciela ze studiów. I takich epizodów można by wiele wypisać z jego życiorysu. Doprawdy jedynie "epizodów", nie obrażających w najmniejszym stopniu tamtej jedynej, prawdziwej miłości, której pozostał wierny do końca życia. Ale tak wtedy, w środkowych dziesiątkach lat zeszłego stulecia, dziwnie kochano. I właśnie jedną z takich niegdysiejszych miłości przedstawił w "Miesiącu na wsi" Iwan Siergiejewicz, a ponieważ uczynił to znakomicie, dlatego jego sztukę wybrał Teatr Zagłębia w Sosnowcu na inaugurację nowego sezonu, co było pomysłem bardzo dobrym, zwł

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tak kochano przed laty

Źródło:

Materiał nadesłany

Wieczór nr 266

Autor:

Józef Ponitycki

Data:

25.11.1978

Realizacje repertuarowe