To nie jest typowy towar broadwayowski, przygotowany według prostej recepty: szczypta sentymentalizmu zmieszana z modnymi hasłami. "Szósty stopień oddalenia" Johna Guarego jest nie tylko zgrabnie skrojoną komedią, ale także przewrotnym komentarzem do amerykańskiego stylu życia. Historia o czarnym geju, który próbuje przedrzeć się do świata ustabilizowanego mieszczaństwa, udając kogoś innego, to zarazem historia smutku mieszczaństwa. Paul w pożyczonej skórze syna Sidneya Poitier czuje się bardziej na swoim miejscu niż Louisa i Flan w domniemanej roli szczęśliwych i szanowanych rodziców. Nie pierwsza to we współczesnym dramacie opowieść o "obcych bliskich" i ,,bliskich obcych", ale tym razem została zgrabnie połączona z pastiszowym portretem pokolenia bitników i hippisów. Jest tak dzięki specyficznej roli, jaką w tym tekście pełni "Buszujący w zbożu" Salingera. Kultowa księga zostaje odarta z mitu, a zarazem mit swój podtrzymuje s
Tytuł oryginalny
Tak blisko, tak daleko
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Nasze Codzienne nr 62