EN

31.05.2007 Wersja do druku

Sztuka potrzebuje swobody

- Siłą Teatru TV zawsze była i - mam nadzieję - pozostanie ranga jego twórców, zwłaszcza wybitnych aktorów, których kreacje scena telewizyjna pozwala śledzić w zbliżeniu i zapamiętać na długie lata. Myślę jednak, że jakość repertuaru też ma wielkie znaczenie, dlatego w tej dziedzinie prowadzimy uporczywe poszukiwania - mówi Wanda Zwinogrodzka, dyrektor Teatru Telewizji, przed rozpoczynającym się jutro w Sopocie VII Festiwalem Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej Dwa Teatry.

Rozmowa z Wandą Zwinogrodzką [na zdjęciu], szefową Teatru Telewizji: Emisja poniedziałkowego Teatru Telewizji znowu została przesunięta na późniejszą godzinę. Doświadczenie uczy, że każda taka zmiana oznacza utratę dużej części widowni... - Niestety. Pora emisji Teatru TV w ostatnich latach zmieniana była wielokrotnie i wtedy utraciliśmy część naszej widowni. W styczniu 2007 roku wreszcie utworzono stabilne pasmo - w każdy poniedziałek o 21.00 w Jedynce. Jednak wiosną nastąpiła korekta ramówkowa, wskutek której Teatr TV został przesunięty o pół godziny. Boleję nad tym, bo - po pierwsze - to późna pora, a po drugie - stabilizacja pasma jest dla nas rzeczą kluczową. Wytwarza nawyk odbiorczy, który sprzyja formowaniu wiernej widowni, gruntuje też prestiż Teatru TV, a to z kolei pozwala nam pozyskiwać do współpracy znakomitych autorów, aktorów i reżyserów, zatem bezpośrednio warunkuje sukces artystyczny. Dlatego mam nadzieję - a ta

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sztuka potrzebuje swobody

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 125/30.05.

Autor:

Agnieszka Kwiecień

Data:

31.05.2007