Świadomy oczekiwań odbiorcy reżyser "Niebezpiecznych związków" Christophera Hamptona (dramatu na podstawie powieści Choderlosa de Laclos) powinien wziąć pod uwagę fakt, że dla większości widzów układem odniesienia stanie się głośna ekranizacja Stephena Frearsa (1988). Tymczasem Waldemar {#os#1208}Zawodziński{/#} nie wykorzystał okazji, by z pamięci widza uczynić swój atut i przełamać klisze odbioru. Wydaje się, że jedynie Joanna {#os#970}Bogacka{/#} jako markiza de Merteuil (bezsprzecznie najlepsza rola tego spektaklu) kreśli swoją bohaterkę ze świadomością obciążenia jej roli przez mechaniczną, nieludzką kreację Glenn Close. Gdańska aktorka grając markizę dopuszcza do głosu uczucia, jej manipulacje i intrygi są nie tyle wyrazem okrucieństwa, co zabawą nudzącej się kobiety. Wypowiada Valmontowi wojnę, jakby uczestniczyła jedynie w salonowym flircie, a nie w przejmującej grze o dominację, której stawką jest miłość w�
Tytuł oryginalny
Sztuka nierozpinania staników
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr Nr 1