W 40-letniej historii lu­belskiej sceny dramatycz­nej niezwykle rzadko na teatralnym afiszu znajdo­wało się nazwisko lubel­skiego autora. Wystawiany był min. "Hubal" M. Dereckiego i - w formie mo­nodramu - "Stara kobieta wypłakuje". Ale oto scenariusz zaty­tułowany "Próba adapta­cji (Zapis z postępu)" zło­żył Irosław Szymański. Aczkolwiek jego nazwisko łączy się z kabaretem (Bractwo Satyryczne "Loża-44"), w sztuce tej nie­wiele będzie do śmiechu. Najogólniej mówiąc jest to opowieść teatralna utrzy­mana w klimacie pure-nonsensu, a traktująca o spra­wach dziejących się tu i teraz, czerpiąca z prze­szłości, prorokująca też o jutrze. Reżyser Roman Kruczkow­ski, zaangażował do tego przedstawienia 14 aktorów, w tym m. in. Marie Szczechównę, Jerzego Rogalskiego, Ja­nusza Fifowskiego, Henryka Sobiecharta, Ryszarda Kolaszyńskiego. Premiera w poło­wie kwietnia. Zaczęły się także próby "Zemsty". Przedstawienie to reżyseruje Jan Świd