EN

1.04.1996 Wersja do druku

Szkoła uczuć - dzieje pewnego młodzieńca wg Gustawa Flauberta

W przedstawieniu Krzysztofa Zaleskiego zrealizowanym na motywach Szkoły uczuć Flauberta światło jest jednym z bohaterów. Modeluje ono sylwetki postaci, wydobywając najdrobniejsze napięcia i grymasy twarzy, rzeźbi kształty, wyznacza porę dnia i klimat danej sceny, przydaje jej intensywności. Złote od płomieni świec, niekiedy białe, niemal "prześwietlone" od słońca nieme obrazy, w których pojawia się roztańczona czy jadąca na koniu pani Arnoux (Maria Pakulnis), powracają regularnie jak muzyczna sekwencja. Ten formalny zabieg wyznacza spektaklowi rytm i jednocześnie uzasadnia przyjęty przez Zaleskiego-adaptatora sposób teatralnej narracji. Historia niespełnionej miłości, niczym impresja, przywołana zostaje we wspomnieniu dojrzałego już, rozliczającego życie Fryderyka Moreau (Mariusz Sabiniewicz). W jego pamięci przesuwają się sceny intymnych spotkań i bolesnych rozstań. Poddając powieść wymogom scenicznego skrótu, reżyser niemal całkowicie odrz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szkoła uczuć - dzieje pewnego młodzieńca wg Gustawa Flauberta

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 4

Autor:

ar

Data:

01.04.1996

Realizacje repertuarowe