EN

6.01.1954 Wersja do druku

Sześć postaci schematycznych w poszukiwaniu autora, czyli

Wszyscy mamy tę zabawkę. Jest jajko, w tym jajku jest drugie jajko, w tym drugim jest maleńkie trzecie jajeczko. Tak jest właśnie z nową komedią Jurandota. Bierze jajko, pokaże nam ze wszystkich stron, pobawi się nim, pokręci chwilę na palcu i mówi: "To schemat". Potem otwiera, wyjmuje drugie jajeczko, poogląda, popuka i powie: "To schemat". Wtedy wyjmie ze środka trzecie jajko, gładziutkie i różowe, pokaże nam wszystkim i ale o tym trzecim jajeczku za chwilę. Do dyrektora fabryki gwoździ na prowincji przyjeżdża jego dawny szkolny kolega, warszawski literat. To jajeczko znamy wszyscy: sztuka produkcyjna. Dyrektor jest zacny i gorliwy, ale coś zanadto chce uciec do Warszawy. I z daleka już pachnie rutynistą. Boi się ryzyka. A już bardzo nie w porządku są jego poglądy na radę zakładową i organizację partyjną. Jest oczywiście w fabryce i racjonalizator. Taki już powinien być. Stary, uczciwy majster, który sobie tam po całych dniach dłubie przy mas

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sześć postaci schematycznych w poszukiwaniu autora, czyli

Źródło:

Materiał nadesłany

Przegląd Kulturalny nr 51/52

Autor:

Jan Kott

Data:

06.01.1954

Realizacje repertuarowe