EN

5.03.2005 Wersja do druku

Szekspirowska miłość

W sobotę w krakowskiej PWST odbędzie się premiera "Romea i Julii" Williama Szekspira - przedstawienia dyplomowego studentów Wydziału Aktorskiego, w reżyserii Ewy Kutryś.

Uważa się, że "Romeo i Julia" to najjaśniejsza z tragedii Szekspira. Głównie dlatego, że finał utworu zawiera zapowiedź pojednania skłóconych i walczących stron, przywrócenia ładu światu. Ale inność tej tragedii jest także w tym, że zdaje się ją rozsadzać żywioł komedii. Wraz z upływem scen i czasu (wyjątkowo dokładnie podawanego przez autora, który czas akcji zamknął od niedzielnego poranka do piątkowego świtu) przestaje bawić i przechodzi nieuchronnie w tragedię. Śmierć spada na tytułowych bohaterów równie nagle, jak wcześniej spadła na nich miłość. Śmierć zagarnia też inne osoby dramatu (Merkucja, Tybalta, Parysa, matkę Romea), ale w niczym to nie zmienia świata Werony, zarażonej nienawiścią. Te dwie odmienne tonacje utworu - komedia i tragedia - przez wielu badaczy określane jako wada, są dla teatru szansą na opowiedzenie historii miłości, która ciągle próbuje wymknąć się światu i która jest wieczna właśnie przez �

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szekspirowska miłość

Źródło:

Materiał nadesłany

"Gazeta Krakowska" nr 54

Autor:

(MSZ)

Data:

05.03.2005

Realizacje repertuarowe