EN

15.04.1956 Wersja do druku

Szekspirowscy kochankowie w Kaliszu

Pomyślna prognoza dla teatru z okazji jakiegoś udanego przedstawienia jest rów­nie pewna jak wróżenie z fusów. Bez wróż­biarstwa czy optymizmu na wyrost, można jednak już dziś powiedzieć, że przedstawie­nie "Romeo i Julii" w Teatrze im. Bogusławskiego w Kaliszu dobrze rozpoczęło nowy etap pracy teatru po ostatnim jubileuszu... Szczęśliwy przypadek - powie sceptyk, wierzący w szczęśliwe przypadki w teatrach. Może i przypadek, ale poprzednio przygoto­wany. Niemałym trudem aktorów i reżyse­ra szekspirowskiego przedstawienia oraz pracą wielu poprzednich kaliskich przedsta­wień. Bo wcale mi się nie wydaje, aby z każdą zmianą dyrekcji zaczynał się teatr w Kaliszu od początku. Ostatnim przedsta­wieniem, jakie oglądałem w Kaliszu przed "Romeem i Julią", był "Żeglarz" Szaniawskiego w reżyserii Konrada Swinarskiego; oba te przedstawienia - na pozór od siebie odległe ze względu na specyfikę utworów, osoby re­żyserów, zmiany w zespole, inne ki

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szekspirowscy kochankowie w Kaliszu

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 8

Autor:

Celestyn Skołuda

Data:

15.04.1956

Realizacje repertuarowe