EN

16.06.2011 Wersja do druku

Szczecin. Marlena na początek Nocy Świetojańskich

Dziś zaczynają się w Teatrze Polskim w Szczecinie "Noce Świętojańskie". Na inaugurację zostanie przedstawiony spektakl "Jestem po to, żeby mnie kochać" z piosenkami i o życiu Marleny Dietrich.

Wystąpią: Katarzyna Matuszak jako Marlena Dietrich, Joanna Matuszak jako Ropsi Wisental i Piotr Salaber jako Fred. Scenariusz: Józef Herold, reżyseria: Arkadiusz Buszko. W ANONSIE czytamy: "O Marlenie Dietrich, mimo setek artykułów i książek, wiemy mniej niż więcej. Kogo kochała, a kogo tylko pożądała, kim się bawiła, a na kim jej zależało? Mąż i wielu kochanków. Ukochana córka, którą wychowywała kochanka męża i kobiety, które porzucały dla niej swoich mężczyzn. Tego starczyłoby na kilkanaście biografii lub filmów. W spektaklu Jestem po to, żeby mnie kochać obserwujemy Marlenę w jej największym żywiole - na scenie. Tu nie jest rozkapryszoną gwiazdą filmową w nie zawsze najlepszych rolach. Na scenie Dietrich jest medium, wampem. Pochłania kobiety i mężczyzn od pierwszego dźwięku. Jej piosenki są jak narkotyk. Kto ich słucha, uzależnia się od nich i od niej. Te piosenki hipnotyzują. Marlena, mimo że jej nie ma, jest. Bo to, o czym

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dziś Biały Anioł

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński nr 116

Autor:

(b.t.)

Data:

16.06.2011