EN

8.10.1998 Wersja do druku

Szaleństwo w szaleństwie

Żadna z oper Krzysztofa Pendereckiego nie jest tak naprawdę operą. A "Czarna maska", powstała w 1986 roku na zamówienie Fe­stiwalu w Salzburgu, chyba najmniej. To raczej muzyczny dramat, skomplikowana i wieloznaczna intepretacja obecnego przez wieki w kulturze europejskiej tematu danse macabre. Kolejnej, trzeciej insce­nizacji, ekspresjonistycznego dzieła podjęła się Krakowska Opera... Światową prapremierę przy­gotowywali wraz z kompozyto­rem Woldemar Nelson i Hany Kupfer. Polską premierą ope­ry, opartej na jednoaktowej sztuce Gerharta Hauptmana, zajęli się Mieczysław Donda-jewski i Ryszard Peryt. Wysta­wili "Czarną maskę" w Pozna­niu w 1987 r. Później polskie sceny operowe nie sięgały po ten temat. Trudna, właściwie kameralna teatralnie opera, wymaga wielkiego wysiłku wo­kalnego i kunsztu reżyserskie­go, bowiem Penderecki, choć zachował konstrukcję sztuki Hauptmana, muzyczno-scenicznymi środkami wyostrzył pełną gwałtownych zwrotów ekspresj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szaleństwo w szaleństwie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Krakowska Nr 236

Autor:

Adrianna Ginał

Data:

08.10.1998

Realizacje repertuarowe