EN

16.02.2015 Wersja do druku

Syreni śpiew "Czarodziejskiej góry"

"Czarodziejska góra" w reż. Wojciecha Malajkata w Teatrze Syrena Warszawie. Pisze Tomasz Domagala na blogu DomagalasieKultury.

Moje problemy z przedstawieniem "Czarodziejska Góra" w reżyserii Wojciecha Malajkata są trojakiej natury. Dotyczą samej adaptacji, koncepcji reżyserskiej i scenograficznej oraz celu przedstawienia. Przy okazji pragnę nadmienić, że mówię to z pozycji widza solidnie przygotowanego, gdyż moją wizytę w Teatrze Syrena poprzedziła trzykrotna lektura powieści niemieckiego noblisty. Napisać adaptację 940 stronicowego dzieła - tyle przynajmniej stron liczy mój dwutomowy egzemplarz z 1965 - która oddałaby całą skomplikowaną złożoność przedstawionego świata i zmieściła tę złożoność w trzygodzinnym spektaklu, jest zadaniem co najmniej karkołomnym, jeśli wręcz niemożliwym. Jedyną drogą ratunku jest wybranie jakiegoś wątku i konsekwentne jego przeprowadzenie. Oczywiście z zastrzeżeniem, że wybór ten będzie przemyślany i świadomy. Na potrzeby spektaklu w Syrenie adaptacją zajęło się aż trzech panów: Tomasz Chyła, Wojciech Malajkat i Marcin

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Syreni śpiew "Czarodziejskiej góry"

Źródło:

Materiał nadesłany

http://domagalasiekultury.blog.pl/15.02

Autor:

Tomasz Domagala

Data:

16.02.2015

Realizacje repertuarowe