EN

20.09.2003 Wersja do druku

Strefa wiary bez grawitacji

Lech {#os#1789} Raczak{/#} z legniczanami sięgnął po metaforyczną powieść science fiction braci Arkadija i Borysa Strugackich "Piknik na skraju drogi". Tę samą, według której Andriej Tarkowski nakręcił "Stalkera" Przenośnia, by ją interpretować, powin­na mieć solidne podstawy. W "Zonie" ma­terialne podłoże stanowi kapitalna niee­uklidesowa konstrukcja. W ścianę, wsta­wioną pod nietypowym kątem, scenograf Bohdan {#os#14177} Cieślak{/#} wmontował wrota, przej­ścia, gzymsy i skrytki, kryjące telefon oraz wodę. Wokół snują się dymy w hali nr 9 w opuszczonej fabryce Poznańskiego i hu­czy pogłos muzyki Lecha {#os#19791} Jankowskiego{/#}. Po drewnianej pochylni ku widowni zsu­wają się Pisarz (Paweł {#os#22849} Wolak{/#}), Uczony (Przemek {#os#17316} Bluszcz{/#}) pod przewodnictwem Stalkera (Tadeusz {#os#19416} Ratuszniak{/#}), wyrzutka społeczeństwa. W centrum tajemniczej Strefy, która zawiesza działanie grawitacji i prawa zdrowego rozsądku,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Strefa wiary bez grawitacji

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź

Autor:

Leszek Karczewski

Data:

20.09.2003

Realizacje repertuarowe