Niedzielny spektakl "Mszy za miasto Arras" w Teatrze im. Stefana Jaracza oglądał autor powłeści, Andrzej {#os#16114}Szczypiorski{/#}. Wznowienie rożni się nieco od przedstawienia, które powstało w styczniu tego roku. Reżyser i autor adaptacji, Janusz {#os#9522}Kijowski{/#}, wprowadził wiele skrótów i zmian. Posłużył się doświadczeniem zdobytym podczas kręcenia filmowej wersji "Mszy". - Może to więc i lepiej, że dopiero teraz mogłem przyjechać - zażartował wybitny pisarz na spotkaniu z wykonawcami - jeśli ta nowa wersja jest, jak mi mówią, jeszcze lepsza niż przedtem? Andrzej Szczypiorski po raz pierwszy widział adaptację swojej powieści na scenie. Wysoko ocenił spektakl, dodając że znalazł w nim wspaniałe aktorstwo i momenty - wprost przejmujące. Spytałem go, co sądzi o tym, że wśród wielu ważnych wątków tej złożonej powieści, na plan pierwszy wyraźnie wybija się nasz problem aktua
Tytuł oryginalny
Stawiać bolesne pytania
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Warmii i Mazur Nr 260