EN

14.08.1984 Wersja do druku

Sprawa Józefa K. w DT Junior

Na zakończenie sezonu w Teat­rze Małym - "Proces" Franza Kafki. Zinterpre­towany przez młodego reżysera, Bog­dana Michalika jako przypowieść modernistyczna w stylistyce i egzy­stencjalna w treści. Raz jeszcze w teatrze Józef K. - oskarżony nie wiadomo o co, osą­dzony i skazany. Młody aktor, Wojciech Olszański "nie udźwignął roli" jak zwykło się powiadać w takich wypadkach, cho­ciaż kto wie, czy samą swoją fizycznością nie stwarzał "kafkowskiej" atmosfery: blady, młody, najczar­niejszy z czarnych brunet o ogrom­nych oczach i wybitnie orientalnym typie urody miał w sobie - nie­zależnie od umiejętności i dyspozycji zawodowych - jakąś prawdę i siłę wyrazu. Był z Kafki, a to już bardzo wiele. Naturalnie - to nie wystar­czy i nie wystarczyło, chociaż świad­czy o instynkcie scenicznym reży­sera. Przedstawienie Bogdana Michali­ka nosi wszelkie cechy dzieła am­bitnego, inteligentnie zaprogramo­wanego i co najmniej w połowie zrealizow

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sprawa Józefa K. w DT Junior

Źródło:

Materiał nadesłany

Tu i Teraz nr 3

Autor:

Teresa Krzemień

Data:

14.08.1984

Realizacje repertuarowe