EN

29.04.1999 Wersja do druku

Spowiedź Celimeny

Dopisywanie dalszego ciągu do znanych arcydzieł litera­tury światowej jest zabie­giem często stosowanym, acz ryzykownym. Chyba, że podchodzi się do tego zadania z inteli­gencją i poczuciem humoru. A tak wła­śnie postąpił Jacques Rampal opisując dalsze losy postaci Molierowskiego "Mizantropa". Głównych bohaterów, czyli Alcesta i Celimenę spotykamy po dwudziestu latach. Molier sugerował na końcu swej sztu­ki, że Alcest "z wszystkich stron zdradzo­ny, będzie szukał odległej na świecie ustro­ni, gdzie uczciwym człowiekiem być mu nikt nie wzbroni". Dzięki Rampalowi zna­lazł tę ciszę i spokój w stanie kapłańskim i dziś jest szanowanym powszechnie kar­dynałem. Wydaje się, że również Celimena zdążyła się ustatkować wiodąc życie spokojne i dostatnie z mężem i czwórką dzieci. Ten spokój i opanowanie naszych bohaterów to jednak tylko pozory. Przy bliższym poznaniu okazuje się bowiem, że Celimena nie wyzbyła się kokieterii i prze­w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Spowiedź Celimeny

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 100

Autor:

Jan Bończa-Szabłowski

Data:

29.04.1999

Realizacje repertuarowe