W sezonie 40-lecia Polski Ludowej nie mogło zabraknąć na stołecznej scenie "Niemców" Leona Kruczkowskiego - jednej z trzech, może czterech sztuk dramatycznych, powstałych po roku 1945, o których można powiedzieć, że są dziełami prawdziwie wybitnymi. Ale i wśród tych kilku zaledwie dzieł znakomitych "Niemcom" przypadła rola szczególna: Kruczkowski był bowiem pierwszym autorem, który przełamał cokolwiek parafialny horyzont naszej dramaturgii, konfrontując ją z tematyką i problematyką o wymiarze znacznie szerszym. W efekcie grano "Niemców" w teatrach od Paryża po Tokio (w NRD sztukę przeniesiono także na ekran filmowy), i wszędzie odbiła się ona poważnym echem. W Polsce z prapremierą wystąpił krakowski Teatr im. Słowackiego (w reżyserii Bronisława Dąbrowskiego) w samej zaś Warszawie grano ją już w sześciu różnych inscenizacjach i czterokrotnie w Teatrze TV. Obecną, siódmą wersję teatralną "Niemców" przygotował
Tytuł oryginalny
Spotkanie z Leonem Krusczkowskim
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Ludu Nr 165