EN

9.02.2015 Wersja do druku

"Sophie" powinni zobaczyć parlamentarzyści

"Sophie" w reż. Kamili Michalak w Teatrze Nowym w Poznaniu. Pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.

Są przynajmniej dwa powody, dla których posłowie powinni obejrzeć najnowsza premierę Teatru Nowego w Poznaniu: "Sophie". Wszystkich przeciwników ratyfikacji konwencji antyprzemocowej zaprosiłbym do Teatru Nowego w Poznaniu na "Sophie". Może by wtedy zrozumieli, że problem jest ciągle aktualny, skoro inspiruje młodych twórców. Spektakl rozpoczyna się przejmującą sceną bez słów. Martyna Zaremba i Mateusz Ławrynowicz tańcem i gestem opowiadają o swojej miłości, która jest tak samo piękna, co brutalna. I jest to najmocniejsza, a zarazem najlepsza sekwencja spektaklu. Kiedy pojawia się słowo, metafora ulatuje i zaczyna się dosłowność. A twórcom przedstawienia chyba nie chodziło o mały realizm czy reportaż, który słowem musi oddać realia i jest w nim miejsce na język dosadny, a nawet wulgarny. Raz użyte mocne słowo wystarczy, powtarzane w nieskończoność przestaje znaczyć i traci moc. W takich sytuacjach miałbym ochotę zaapelowa�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Sophie" powinni zobaczyć parlamentarzyści

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Głos Wielkopolski online

Autor:

Stefan Drajewski

Data:

09.02.2015

Realizacje repertuarowe