Przegotowane przez Teatr im. Żeromskiego "Opowieści Lasku Wiedeńskiego"są spektaklem dla melancholików. Przy odrobinie dobrej woli można to widowisko obejrzeć, mimo że trwa trzy godziny, wliczając częste zmiany dekoracji i dwa antrakty. Reżyser Piotr Szczerski pochodzi z Krakowa i pewnie tęsknota za Galicją sprawiła, że sięgnął po sztukę Odona von Horvatha, przedwojennego pisarza austriackiego pochodzenia węgierskiego. "Opowieści" są dramatem o obojętności rozgrywającym się na pograniczu dwóch epok, gdy następuje zmierzch cesarskiej monarchii, a rodzi się faszyzm. Sztuka opowiada o Mariannie, córce właściciela kliniki lalek, zaręczonej z rzeźnikiem Oskarem, która uniesiona porywem serca łączy się z damskim utrzymankiem Alfredem. Dziewczyna wyjdzie na tym fatalnie, podobnie jak jej ojciec, a szczególnie nieślubne dziecko. Wymowa społeczna sztuki jest czytelna: chłód względem innych może być zabójczy. Zgodnie z powyższym p
Tytuł oryginalny
Smutek Lasku Wiedeńskiego
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Ludu nr 243