EN

2.12.1993 Wersja do druku

Smętna kresowa dobranocka

"Iwaszkiewicz" to wieczór autorski Adama Hanuszkiewicza poświęcony pisarzowi, którego setna rocznica urodzin wypada w lutym 1994 roku. Hanuszkiewicz po swojemu przypomina Iwaszkiewicza, noszonego za życia na rękach, odsuniętego w nie­pamięć zaraz po śmierci. Jak go widzi - tak go środkami sce­nicznymi pisze. Aby dać świadectwo wszechstronności autora "Sławy i chwały", zrealizował dwa zupełnie odrębne przedsta­wienia, zestawione wedle szczególnie pojętej symetrii. Pierwsze opiera się na poezji, drugie na prozie. Pierwsze jest estetycznie przyjemne, drugie - nieprzyjemne. O ile pierwsze bywa zabaw­ne, drugie jest wyłącznie nudne. Wiersze są śpiewane i mówione. Piosenki do muzyki Andrzteja Żylisa, sprawnie kojarzącej rocka z balladą, śpiewa prawie ca­ły zespół. Wiersze mówi głównie Adam Hanuszkiewicz. Leitmotivem jest wers: "Plejady to gwiazdozbiór już październikowy" (z akcentem na "już"), który zanurza całość w nieco nostalgicz­ny, pó

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Smętna kresowa dobranocka

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 281

Autor:

Hanna Baltyn

Data:

02.12.1993

Realizacje repertuarowe