EN

12.10.2012 Wersja do druku

Słupsk. "Matka Mejra i jej dzieci" w SOKu

Wstrząsający monodram Caryl Swift "Matka Mejra i jej dzieci" w reżyserii Stanisława Miedziewskiego zobaczyć będzie można w sobotę w Słupskim Ośrodku Kultury.

Tym razem Caryl Swift wciela się w tytułową rolę Mejry - Bośniaczki, która podczas czystek etnicznych w byłej Jugosławii w latach 90. ubiegłego wieku straciła swoje dzieci. Jej oczami obserwujemy pracę Ewy Klonowskiej, wybitnej antropolog sądowej, zajmującej się ekshumacją i identyfikują szczątków ofiary wojny w Bośni i Hercegowinie. Tytułowa matka Mejra towarzyszy doktor Ewie Klonowskiej w oczekiwaniu na odnalezienie szkieletów jej córki i syna. Kobieta wie, jaki los spotkał jej dzieci, ich zwłoki nie mogą być jednak pochowane. Szkielety Dautoviców mieszają się z kośćmi innych muzułmanów na wielu stosach, zakopanych w ziemi albo zwyczajnie wrzuconych do jaskiń. Spektakl traktuje o bezgranicznej pamięci do bliskich, lecz także o potrzebie uwolnienia się od żałoby. Jest przy tym wołaniem o sprawiedliwość wobec niewinnych i zapomnianych. Dla nas, żyjących w bezpiecznej części Europy, jest także bolesnym przypomnieniem demonów kryjących s

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wstrząsająca historia na scenie SOK-u

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Pomorza nr 239

Autor:

Daniel Klusek

Data:

12.10.2012

Realizacje repertuarowe