EN

16.02.2010 Wersja do druku

Słowa już nie wystarczą

Czytelnikom rozdajemy podwójne zaproszenia na spektakl w toruńskim Teatrze Horzycy

Miłość, pasja i intelektualny bunt przenikają się w "In Extremis". To romantyczno-anarchistyczna opowieść, której akcja rozgrywa się w Xll-wiecznym Paryżu. Dzieje Abelarda i Heloizy należą do najbardziej znanych w naszym kręgu kulturowym historii miłosnych. To historia dwojga osób, których połączyło uczucie oparte na fascynacji fizycznej i intelektualnej, dzieje miłości filozofa, średniowiecznego logika i nietuzinkowej kobiety. W trudnych czasach, gdy reformować filozofię można było głównie w powiązaniu z Kościołem i w odniesieniu do Kościoła - ta miłość jest uczuciem tragicznym. Jest jeszcze drugi, równie ważny wątek "In Extremis". Filozoficzno-religijny spór między wspomnianym Abelardem a św. Bernardem z Clairvaux - wpływowym wrogiem intelektualnych elit. Nieortodoksyjne poglądy religijne Abelarda prowadzą ostatecznie do konfrontacji obu bohaterów. Dochodzi do wojny osobowości, w czasie której debata teologiczna przeradza się w śmi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowości

Autor:

Tomasz Bielicki

Data:

16.02.2010