EN

7.05.1954 Wersja do druku

Sława mistrza Twardowskiego

,,jestem, sobie Baj, Baj - tysiąc bajek znam. Otoczcie mnie kołem - to opowiem wam..." (ze starych gawęd ,,Bajowych") NAJPIERW była... skrzynia. Taka po piernikach. Cztery deski odbi­te u spodu - uchylone denko i.. teatr gotowy. "Aktorów" montowało się z jakichś starych skrawków ma­teriału, dekoracje z pomalowanej tektury - ale uciechy i tak było co niemiara, gdy stary dziadzio ze "Straszliwego smoka i dzielnego szewczyka" - wnosił na scenę swój worek z bajkami. Od tego dziadzia, który zwał się "Baj" - wziął swe imię najpopularniejszy dziś, a zarazem i najstarszy w Polsce Państwo­wy Teatr Lalek "Baj" - założony przed 25 laty i prowadzony przed wojną w trudnych warunkach przez postępowe Robotnicze Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Na uroczystość jubileuszową, która od­była się ostatnio pod protektoratem Mi­nistra

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sława mistrza Twardowskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 108

Autor:

A.Wysocki

Data:

07.05.1954

Realizacje repertuarowe