EN

4.04.1996 Wersja do druku

Sarny to nasze dusze

Lech Majewski, ostatnio reży­ser i współproducent ze stajni Davida Lyncha ("Miasteczko Twin Peaks"), wziął się za two­rzenie oper. W warszawskim światku ope­rowym zabłysnął ostatnio realizacją "Carmen" Bizeta w Teatrze Wielkim. Natomiast w Operze Śląskiej w Bytomiu zrealizował autobiograficzny "Pokój saren", którego, na doda­tek, jest kompozytorem, reżyse­rem, scenarzystą i scenografem. "Pokój saren" jest tym cie­kawszą próbą, że współautorem muzyki jest Józef Skrzek, znany jako lider grupy SBB, autor mu­zyki filmowej i specjalista od muzyki elektronicznej. Jest to historia życia trzyoso­bowej rodziny, mieszkającej w starej kamienicy. Symbolem przemijania jest zmieniający się rytm przyrody, która weszła do ich domu. Wiosną ze stołu try­ska fontanna z mlekiem, latem w pokoju wyrasta drzewo, jesie­nią ojciec kosi trawę przy stole, a zimą podmuchy zamieci wyla­tują z lodówki. Codzienne czyn­ności urastają do rangi rytuału. Libr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sarny to nasze dusze

Źródło:

Materiał nadesłany

Super Express nr 81

Autor:

REGINA GOWARZEWSKA

Data:

04.04.1996

Realizacje repertuarowe