EN

13.12.1969 Wersja do druku

Sarmacki western

Rozpoczęły się piąte warszawskie spotkania teatralne. Rozpoczęły się pod dobrym znakiem. Pod znakiem Fredry i dynamicznego przedstawienia ,,Zemsty'' w reży­serii Jerzego Krasowskiego, któ­re przywiózł Teatr Polski z Wroc­ławia. Krasowski przeczytał starannie i wnikliwie ,,Zemstę" oraz fred­rowskie obrachunki Boya. Znalazł bardzo dobrą formułę dla wysta­wienia tej najznakomitszej pol­skiej komedii. Odszedł od wszel­kich stereotypów, od tradycji ozłoconej nazwiskami największych polskich aktorów. Obniżył rangę społeczną adwersarzy. Jego Cześnik i Rejent to nie dawni magna­ci, nawet nie posesjonaci. To zwy­czajna szlachecka brać, bardzo już zubożała, ale wciąż czupurna, sko­ra do zwady i burdy, nie wylewają­ca za kołnierz, pitna i bitna, nie­zdolna do konstruktywnego myś­lenia czy społecznego działania. Przez takich jak oni upadła Pol­ska szlachecka, a ich zgoda pod koniec sztuki jest oczywiście tyl­ko pozorna. Szedł już w tym k

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sarmacki western

Źródło:

Materiał nadesłany

?

Autor:

Roman Szydłowski

Data:

13.12.1969

Realizacje repertuarowe