EN

19.03.2009 Wersja do druku

Salonowa szermierka na słowa

"Umowa, czyli Łajdak ukarany" w reż. Jacques'a Lassalle'a w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze AK [Aneta Kyzioł] w Polityce.

Wiktoria Gorodeckaja, aktorskie odkrycie spektaklu w Narodowym. Spektakle kostiumowe stały się w tym sezonie specjalnością Teatru Narodowego. Po "Wiele hałasu o nic" (reż. Maciej Prus) i "Lekkomyślnej siostrze" (reż. Agnieszka Glińska) mamy "Umowę, czyli Łajdaka ukaranego", wyreżyserowaną przez Jacques'a Lassalle'a, dawnego szefa paryskiej Comedie Francaise, sztukę XVIII-wiecznego mistrza opowieści o świecie dworskich intryg. Pani (Wiktoria Gorodeckaja) w męskim przebraniu Kawalera przybywa na dwór Hrabiny (Małgorzata Kożuchowska), by go poznać wyznaczonego jej listownie na męża Lelia (Grzegorz Małecki). Gdy orientuje się, że Lelio to pozbawiony skrupułów łowca posagów, postanawia, z pomocą również kierującego się własnym interesem służącego Trivelina (Jerzy Radziwiłowicz, także w roli tłumacza sztuki), zgodnie z tytułem spektaklu - ukarać łajdaka. Przebieranki, piętrowe intrygi i salonowa szermierka na słowa przyniosą odkrycie, �

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Salonowa szermierka na słowa

Źródło:

Materiał nadesłany

Polityka nr 12/21.03

Autor:

AK [Aneta Kyzioł]

Data:

19.03.2009

Realizacje repertuarowe