EN

31.12.2005 Wersja do druku

Rzeźby z masła

Zachwycają i rozśmieszają Polaków reklamami ze swoim udziałem. Jakie ambicje mają aktorzy KABARETU MUMIO, co robią, gdy nie są na scenie, czego sobie zazdroszczą, jak sobie dają radę, gdy publiczność ich nie rozumie?

Jak z bliska wyglądają nogi Boga? Bo chyba złapaliście Pana Boga za nogi? Jadwiga Basińska: Raczej czujemy ogromne zmęczenie i czasem chcielibyśmy, żeby nie dzwoniły telefony, żebyśmy na chwilę zniknęli i żeby wszyscy o nas zapomnieli. To chyba kokieteria. Jadwiga: Jeśli to są nogi Boga, to oznaczają one tyle, że brakuje kontaktu z samym sobą i z sobą nawzajem. Dariusz Basiński: Niby staraliśmy się o to, ale odkąd złapaliśmy za te nogi, to one trochę za szybko lecą, te nogi. Jacek Borusiński: Zabrały, porwały, na tych nogach wisimy i z nimi biegniemy. Dariusz: A tak poważnie, to rzeczywiście trochę się czuję tak, jakbym złapał Pana Boga za nogi, i wyłączając jakąś nerwowość życia, to zastanawiam się, za co to wszystko, dlaczego tak się dobrze poukładało? Może macie to na kredyt? Dariusz: Że jeszcze nie mam zawału, że generalnie wszyscy zdrowi, naprawdę nie mam powodu do narzekań. Mogło wam się lepiej poukł

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rzeźby z masła

Źródło:

Materiał nadesłany

Przekrój nr 53/29.12.05

Autor:

Piotr Najsztub

Data:

31.12.2005