"Cykliści" - teatralny korowód uliczny w wykonaniu Teatru Porywacze Ciał rozpoczął w niedzielę w Rzeszowie obchody 80. rocznicy urodzin Jerzego Grotowskiego.
Parę minut po godz. 15 z Rynku w kierunku ul. Kościuszki i 3 Maja wyruszyli niezwykli rowerzyści - weselnicy. Wodzirej zapraszał widzów do tańca. Teatralna grupa w niecałą godzinę rozkręciła niezłą imprezę w centrum miasta. - Ci weselnicy zburzyli naszą codzienną rutynę. Pokazali, że można bawić się razem, a nie tylko zamulać przy piwie ze znajomymi. Nie trzeba się znać, by kogoś do tańca poprosić - stwierdziła młoda mieszkanka Dębicy, która w Rzeszowie była przejazdem. Były szampan, konfetti i ryż. - Zabrakło mi tylko weselnego tortu - powiedziała Ewa, miłośniczka teatru z Rzeszowa. Wiedziała, że ta parada uliczna w wykonaniu Teatru Porywacze Ciał to część obchodów urodzin Grotowskiego. Niecodzienny korowód filmowali wszystkim, czym się dało, siedzący w kawiarnianych ogródkach i na ławkach rzeszowianie. - Ale dlaczego to tak? - zapytał zdezorientowany przechodzień. - Z miłości do rowerów - odpowiedział Pan Młody. P