EN

17.07.1975 Wersja do druku

Ryszard III

W czasie ostatnich mniej więcej piętnastu lat szek­spirowski "Ryszard III" miewał w naszym teatrze wymiar wyłącznie politycz­ny. Interesujący wydawał się tylko Wielki Mechanizm historii feudalnej widziany jako ciąg prawidłowości, którym musieli się poddać wszyscy sięgający po władzę. Każda z kolej­nych Kronik Historycz­nych, wprowadzająca no­wego pretendenta do tronu, zdawała się być powtórze­niem I zapowiedzią groźnego dramatu. Człowieka, który wspina się na szczyt Po to, by z niego w samą otchłań runąć! Najpierw z autentycznejpotrzeby szukania odpowie­dzi na pytania o sens i pra­wa historii, później, kiedy fala namiętności politycz­nych opadła - ze zwykłej inercji teatry odczytywały "Ryszarda III" jedynie ja­ko temat władzy pozosta­wiając nie tknięte inne możliwości interpretacyjne. I oto - signum temporis - mamy "Ryszarda III" od­czytanego inaczej - jako moralitet. Z całym sztafa­żem związanym z tym ga­tu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ryszard III

Źródło:

Materiał nadesłany

Zwierciadło Nr 29

Autor:

Elżbieta Żmudzka

Data:

17.07.1975

Realizacje repertuarowe