EN

8.01.1969 Wersja do druku

Rozwinięcie mitu

Teatr Polski wprowa­dził na afisze swojej Sceny Kameralnej dwie "Medee" - Eurypidesa i Parandowskiego, łącząc je w jedno widowisko pełnospektaklowe w reżyserii Michała Pawlic­kiego, scenografii Ry­szarda Winiarskiego i z muzyką Zbigniewa Wisz­niewskiego. Pomysł z po­zoru śmiały, w zasadzie sensowny, w idei słusz­ny, aktorsko karkołom­ny. Sztuka Parandowskiego jest obliczona na niecałe półtorej godziny. Najnudniejszym uzupełnie­niem byłaby prelekcja przed widowiskiem, a przecież wobec naszej niedostatecznej wiedzy o greckim antyku, byłaby taka prelekcja przydatna dla zrozumienia utworu, a także rozeznania się w tym co Parandowski przeniósł ze starogreckiego mitu, a czym wzboga­cił jego interpretację? O ileż teatralniej zamiast takiej prelekcji pokazać któryś z pierwotniejszych kształtów mitu? Słusznie wybrano wersję Eurypidesa z V wieku przed naszą erą, jako bardzo lapidarną, a po­nadto zwięzłą, mieszczącą się w pół godzinie gry.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rozwinięcie mitu

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski nr 6

Autor:

Jerzy Zagórski

Data:

08.01.1969

Realizacje repertuarowe