EN

14.11.1976 Wersja do druku

"Róża" nie na scenie

Przedstawienie "niescenicznej", przez swą luźną formę podobnej wielkim dramatom romantycz­nym, "Róży" (1909 r.) Żeromskiego zbudował Aleksander Strokowski wedle ściśle określonych przez siebie praw, włączając w nią pierwsze fragmenty II aktu "Wyzwolenia" Wyspiańskiego. Za­mysł inscenizacyjny był organicznie związany nie ze sceną pudełkową Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu, lecz z salami Zamku w Książu (jako cieka­wostkę podam, że konspiracyjnie w lipcu 1944 w Wawrze wystawiono "Różę" we fragmentach - w podziemiach klasztoru Felicja­nek na Glinkach). W salach Zam­ku dokonuje się trójdzielna kom­pozycyjnie rozprawa o problemie twórczej jednostki w społeczeń­stwie. Poszczególne partie tek­stu wywołują silne wrażenie to­nem publicystyki doraźnie inter­weniującej w drażliwe sprawy Polaków, tonem sprzeciwu wobec rzeczywistości pozorów sta­bilizacji społecznej, ekonomicz­nej, miałkości kulturalnej. Przejmujące widowisko-rozprawa ro

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Róża" nie na scenie

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 23

Autor:

Anna Sobańska

Data:

14.11.1976

Realizacje repertuarowe